Strona:PL Biblia Krolowej Zofii.djvu/151

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

omurowana. Rod Enachow widzelismi tam. A Amalech przebywa na poludnye. Etheus y Iebuzeus a Amoreus przebiwa na gorach, a Cananeus przebiwa podle morza a podle rzeki Iordanskey. Zatim Caleph kroczó̗ó̗cz[1] szemranye luczkey, geszto syó̗ wynikalo myedzi ludem przecziw Moyzeszowi, y rzecze: Poczmi, abichom obsedli zemyó̗, bo mozem yó̗ odzerzecz. Ale giny, ktorzis bili s nym movili rzekó̗cz: Nykakey k temu ludu nye mozem wnidz, bo silnyeyszi nasz iest. Y sganbili zemyó̗, ktoró̗sz ogló̗dali bili, przed synmi Israelskimi, rzekó̗cz: Zemyó̗*, ktoró̗zesmi schodzili, srze bidliczele swe. lud, ktorizesmi opatrzili, wiszokyego wzrostu iest. Tusmi widzeli nyektore dziwi ssynow Enachowich s plemyenya obrzimowego. gimzeto przirownanysmi, a sdalismi syó̗ iako kobilki.

XIIII.

I tego dla zawolaw wrssitek lud, płakał czaló̗ nocz tu, a szemrali przeciw Moyzeszovi a Aaronowi wrszitczi synowye Israelsci rzekó̗cz: Ach! bichom bili szmarli a zgynó̗li drzewyey, nisz nasz pan wyedze do tey zemye, w nyeyzeto padnyem od myeczó̗*, y zony nasze y dzeci nasze wy((e)dzeni bó̗dó̗ w yó̗dcztwo. Dobrze lepey iest syó̗ nam wrocici do Egypta. Y rzecze geden kudrugyemu: Wstawymi[2] sobye wodza, a wroczmi syó̗ do Egypta. To usliszaw Moyzes y Aaron, padlasta nagle na zemyó̗ przede wszó̗ wyellikosczó̗ synow Israelskich. Tedi Iozue, syn Nunow, a Kaleph Gefone, ktorassto bila schodzila zemyó̗, rosdarlasta rucho swe, a ku wszemu ludu synow Israelskich mowilasta rzekó̗cz: Zemyó̗*, ktoró̗smi obesly, wyelmi dobra iest. Bó̗dzeli chczecz milosciwi pan, wyedze nasz w nyó̗, a podda nam zemyó̗ mlekyem a myodem czekó̗czó̗. Nye szemrzicze przecziwko panu, any syó̗ boycze Iuda zemye teyto. Bo iako chleb, tak mozem ge poszrzecz. odesla iest od nich wszitka obrona, a s nami iest bog, nye strascze syó̗. A gdisz zwola wszitko pospolstwo, a kamyenim chczó̗ó̗cz (chcąć) ge obrzuczicz: zayawila syó̗ gim phala boza na strzechó̗ stanu zaslubyenya, a to widzeli wszitczi synowi* Israelsci. Y rzecze pan ku Moyzeszovi: Y dokó̗ó̗d tento lud tó̗picz myo bó̗dze, dogó̗d nye uwyerzi mnye we wszech dziwyech, ktorezem czinil przed nimi? Przetos ranyó̗ ge morem i zagladzó̗ ge. ale czebye wczinyó̗* kxyozó̗czyem nad wyelikim ludem y silneyszim, nisz iest tento. Y rzecze Moyzes ku panu: Gdisz usliszó̗ Egypsczi, z nichzeto posrzotka wiwyodlesz lud tento, y bidkczele zemye teyto, ieszto to sliszeli, ze ti panye w temto ludu iesz, obliczim ku obliczu wydzan iesz, a oblok twoy zaslanya ge, a w slpye* oblokowem przed nimi gidzesz wye* dnye, a w slupye ognyowem w noczi: gdisz bi zbił takó̗ wyelkoscz iako gednego czlowyeka, a

  1. Zapewne krócąc.
  2. Tryb rozkazujący, constituamus. Czytać: ustawimy.