Strona:PL Balzac - Córka Ewy; Sekrety księżnej de Cadignan.djvu/254

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

doba i ile się jej podoba. Tu potrząsnęła lornetką, cudownym ruchem kobiecej impertynencyi i drwiącego rozbawienia. Często słyszę, jak jakieś niebożątka żałują że są kobietami, zazdroszczą mężczyznom: zawsze patrzałam na nie z politowaniem, ciągnęła. Gdybym miała wybierać, i tak jeszcze wolałabym być kobietą. Ładna przyjemność zawdzięczać swoje tryumfy sile, wszystkim potęgom jakie wam dają prawa ukute przez was! Ale, kiedy widzimy was u naszych stóp, mówiących i robiących głupstwa, czyż to nie jest upajające szczęście czuć w sobie słabość która tryumfuje? Kiedy postawimy na swojem, powinnyśmy tedy zachować milczenie, pod grozą utraty władzy. Kobieta pokonana również powinna milczeć, przez dumę: milczenie niewolnika przeraża tyrana.
Ten szczebiot wypowiedziany był tak łagodnie drwiącym, tak lubym głosem, z tak zalotną mimiką, że d‘Arthez, który zupełnie nie znał tego rodzaju kobiety, był niby kuropatwa urzeczona przez wyżła.
— Proszę, rzekł wreszcie, niech mi pani wytłómaczy, w jaki sposób mężczyzna mógł panią uczynić nieszczęśliwą. Niech pani będzie pewna, że tam gdzie każda inna kobieta byłaby pospolitą, pani byłabyś wytworną: i to gdybyś nawet nie posiadała sposobu wyrażania myśli, zdolnego uczynić zajmującym samą książkę kucharską.
— Szybko posuwa się pan w przyjaźni, rzekła