Strona:PL Balzac-Jaszczur.djvu/189

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

się ludzi olbrzymiej postawy, którzy w ciele z bronzu mają serca delikatne i czułe; przeciwnie ona kryła serce z bronzu pod wątłą i wdzięczną powłoką. Nieszczęsne jasnowidzenie rozdzierało mi wiele zasłon. Jeżeli dobry ton polega na tem aby zapomnieć o sobie dla drugich, aby wyrażać głosem, gestem, nieustanną słodycz, być miłą dla innych, sprawiać aby byli radzi sami z siebie, wówczas, mimo swego sprytu, Fedora nie zatarła śladów niskiego pochodzenia. Jej zapomnienie o sobie samej było fałszem; jej wzięcie, zamiast być wrodzone, było pracowicie zdobyte; wreszcie uprzejmość jej trąciła służalstwem. Otóż, jej cukrzone słówka były dla jej faworytów wyrazem dobroci, pretensjonalna przesada szlachetnym entuzjazmem. Ja jeden przeniknąłem jej komedjanctwo, odarłem jej wewnętrzną istotę z cienkiej kory która wystarcza światu i nie dałem się brać na jej minki; znałam do gruntu tę kocią duszę. Kiedy jakiś dudek prawił jej komplementa, wychwalał ją, wstydziłem się za nią. I kochałem ją wciąż! miałem nadzieję stopić jej lody pod skrzydłami miłości poety. Gdybym mógł raz otworzyć jej serce dla tkliwości kobiecej, gdybym mógł jej objawić wzniosłość poświęceń, wówczas byłaby dla mnie doskonałą, stałaby się aniołem. Kochałem ją jak mężczyzna, jak kochanek, jak artysta, podczas gdy trzeba było nie kochać jej aby ją zdobyć; nadęty laluś, zimny gracz, możeby ją byli pokonali. Sama próżna i sztuczna, byłaby z pewnością zrozumiała język próżności, dałaby się zamotać w sidła intrygi; człowiek suchy i zimny byłby nad nią zawła-