Strona:PL Arystoteles - Poetyka.pdf/54

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

dziane: „nagolenica z cyny świéżo obrobionéj“[1], i w tém rozumieniu spiżownikami (χαλκεῖς) nazywa się obrabiających żelazo; w témże znaczeniu mowa, że Ganymedes Zeusowi wino nalewa, chociaż bogowie wina nie piją[2]. Mogłoby to jednakże powiedziane być i przez przenośnię. Także w razie, jeżeli wyraz na sprzeczność jakąś wskazywać wydaje się, uważać trzeba, ilorakie mógłby mieć znaczenie w tym zwrocie, np.: „tu utkwiła spiżowa dzida“[3] — jak to zatrzymanie się ma być rozumiane w tém miejscu. W ten sposób trudność taką rozstrzygać należy, albo tak, jakby łatwiej rozumieć to można — w sposób zatém zupełnie przeciwny, jak ci o których (1461. b.) Glaukon mówi[4], że zgoła bezpodstawnie przypuszczenia jakieś czynią i na swoję rękę potępiwszy je, wnioski stąd wyprowadzają i poetę ganią, jakoby mówił, co tylko im samym się zdaje, jeżeli jest coś z ich urojoném zdaniem niezgodnego. Tak stało się z Ikariosem[5]. Mniemają mianowicie, że był Lakończykiem; nieusprawiedliwioną jest zatém okoliczność, że Telemach nie spotkał się z nim, kiedy się udał do Lacedemonu. A rzecz zapewne tak się ma, jak utrzymują Kefaleńczycy; mówią bowiem, że Odysseus u nich się ożenił i że jego teść nazywał się Ikadios, nie Ikarios — a tak przez pomyłkę zarzut ten nabrał pozoru słuszności[6].

I sprawy niemożliwe wprowadzone do poezyi należy w ogólności usprawiedliwiać, albo że tak lepiéj jest, albo że takie jest przekonanie powszechne. W poezyi bowiem wybierać trzeba raczéj rzeczy niemożliwe, a do przekonania przypadające, niżeli nie przypadające do niego a możliwe. I chociaż niepodobna, żeby ludzie byli takimi, jak ich to Zeuxis malował, to przecież tak lepiéj jest; obraz bowiem powinien wznosić się ponad rzeczywistość. I podobnież usprawiedliwiać należy w poezyi rzeczy trudne do pojęcia a jeszcze i tak je wyjaśniać, że one niekiedy

  1. Hom. Il. XXI. 592. Cyna wymieniona tu zamiast innego metalu według Arystotelesa. Ponieważ spiż i miédź od najdawniejszych czasów obrabiano, przeszło miano spiżownik na rzemieślników, którzy z innych metali narzędzia także sporządzali.
  2. Hom. Il. XX. 234.
  3. Hom. Il. XX. 270. sqq.
  4. Nie wiémy, o jakim Glaukonie mowa.
  5. Ojciec Penelopy.
  6. Wyjaśnienia trudności podane w tym ustępie są po większéj części błahe albo niedostateczne. Z jednéj strony świadczy to o nie-