Strona:PL Arystoteles - Konstytucya Ateńska Arystotelesa.pdf/16

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

kres działania posiadała godność archonta. Wszakżeż ciągle widzimy obywateli, spierających się o tę władzę. W ogóle stosunki wzajemne obywateli w tym czasie nie były wcale pocieszające. Przyczyną i początkiem tego stanu rzeczy u jednych było powszechne zniesienie długów, przez które zubożeli. U drugich powodem tego było niezadowolenie z ustawy, która tak znaczne zmiany w ich położeniu ze sobą przyniosła. U innych wreszcie pochodziło to z osobistej ambicyi i wzajemnej zawiści. Było zaś w owym czasie trzy następne stronnictwa w kraju z odcieniem politycznym. Pierwszem było stronnictwo paralów, na którego czele stał Megakles syn Alkmeona. Stronnictwo składało się przeważnie ze zwolenników umiarkowanej formy rządu. Z kolei następowało stronnictwo pedyaków, którzy sprzyjali rządom oligarchicznym. Na ostatku wreszcie szło stronnictwo dyakrów, w którem rej wodził Pejzystratos. Stronnictwo to hołdowało zasadom demokratycznym. Do tego stronnictwa przyłączyli się nadto ci z obywateli, którzy skorzystali coś byli z powszechnego zniesienia długów, dla wielkiego niedostatku jednakże pragnęli byt swój polepszyć, jakoteż i tacy, których pochodzenie z rodów obywatelskich nie było zupełnie pewne, a to dla uzasadnionej obawy. Że zaś obawa tych ostatnich nie była tak czcza, za dowód posłużyć może ta okoliczność, iż później, już po wygnaniu tyranów z kraju, przeprowadzono gruntowne dochodzenie ważności praw obywatelskich wszystkich mieszkańców kraju (διαψηφιμός). Okazało się bowiem, że wiele osób bezprawnie korzystało z tychże praw.
Wszystkie wyżej wspomniane stronnictwa otrzymały swoje imię od tej dzielnicy kraju, w której głównie zajmowały się uprawą roli.
XIV. Za najgorętszego tedy zwolennika praw pospólstwa uchodził Pejzystratos. Wsławił się on był też przedtem w wojnie z Megarą. Otóż mąż ten, zadawszy sobie pewnego razu kilka ran, zdołał wmówić w lud, że to członkowie innych stronnictw taką krzywdę mu wyrządzili. Łatwo też potem przyszło mu namówić pospólstwo do tego, aby mu, na wniosek Arystyona, dano dla ochrony jego własnej osoby osobną straż przyboczną. Zebrawszy tedy tych tak zwanych „pałkarzy“ (ϰορυνηφόροι) powstał przeciwko obecnemu porządkowi rzeczy i zajął akropolis w trzydziestym drugim roku po nadaniu praw przez Solona a za rządów archonta Komeasa. Powiadają, że Solon, kiedy Pejzystratos domagał się dla siebie straży przybocznej, sprzeciwiał się temu i powiedział, że on sam, Solon, jest od jednych obywateli domyślniejszym, mężniejszym zaś od drugich. Domyślniejszym jest mianowicie od tych obywateli, którzy nie spostrzegają tego, że Pejzystratos zmierza do władzy nieograniczonej; mężniejszym zaś jest od tych, którzy dostrzegłszy tego, nie zabierają przecież głosu w tej spra-