Strona:PL Arystoteles - Konstytucya Ateńska Arystotelesa.pdf/14

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Albowiem skoro zbytnie szczęście dostanie się w udziale ludziom, nie trzymających swych żądz na wodzy,
Staje się ono dla nich pierwszym bodźcem do popełniania nadużyć.
I znowu, gdzieś na innem miejscu w swoich utworach, mówi o tych, którzy życzyli sobie nowego podziału gruntów:
Ci, którzy wezwali mnie, myślą, że się przy tem obłowią, mając nadzieję niepłonną bogatej zdobyczy;
Którzy spodziewali się na pewne, iż każdy z nich będzie opływał w dostatki,
Sądząc, że łagodne me słowa kryły w sobie tylko drapieżne zamysły,
Przerachowali się wtedy bardzo. Teraz gniewni spoglądają na mnie z podełba, jak gdyby na swego wroga:
Nie mają przecież słuszności. Wszakżeż, com przyrzekł, to wykonałem za łaską bogów.
A i do reszty nie napróżno brałem się. Ani zaś przez myśl nie przeszło mi,
Dokonać czegoś, pogwałciwszy istniejące prawa,
Ani też dopuścić do tego, aby znakomitszy i podlejszy obywatel posiadał po równym udziale ziemi ojczystej.
A na innem miejscu zaś znowu powiada on o powszechnem zniesieniu długów i o smutnem, dawniejszem położeniu biedaków, uwolnionych później z niewoli przez sejsachteję:
Pierwej zanim przystąpiłem do napisania praw, ulżyłem temu ludowi w jego opłakanem położeniu.
Na świadka tego mojego czynu wzywam przed tron sprawiedliwości wieków,
Matkę najpotężniejszą i najlepszą bogów olimpijskich, czarną Ziemię,
Z której nieraz kazałem zdejmować, gęste na niej powbijane, słupy dłużnicze,
Jęczała ona przedtem w niewoli. Dziś, wolna swobodnie oddycha.
Wieluż to ja obywateli powróciłem ich ojczyźnie, rękami bogów założonym Atenom!
Jednych zaprzedano w sromotną niewolę samowolnie, lub na mocy okrutnego prawa;
Drudzy, uchodząc przed wierzycielami z żelaznej konieczności,
Lata całe na tułaczce spędzając, bezdomni, zapomnieli już głosu ojczystej mowy.
Ale i tych, którzy tutaj w ojczyźnie znosili haniebną niewolę,
Drżąc ze strachu przed swymi ciemiężycielami twardego serca,
I tych wszystkich wyswobodziłem. A tego wszystkiego dokonałem siłą prawa,
Łącząc prawdziwą moc ze sprawiedliwością. I to, czego sobie życzyłem, spełniło się.
Napisałem zaś prawa zarówno dla złych jak i dla dobrych