wał role żydowskie, w których Żyd był przedstawiony jako nieszkodliwy, śmieszny i uprzejmy, aby w ten sposób uśpić w narodzie niemieckim poczucie rasy“.
Może najbardziej zdumiewającą charakterystyką obdzielono Chaplina. „Ten równie nudny jak wstrętny mały żydłak był w następujący sposób gloryfikowany przez „Izraelitisches Familienblatt“: — „Ale Charlie Chaplin, który wciąż przedstawia wiecznie toczącą się wojnę ducha przeciwko przemocy, i który broni praw ubogich, wstrząsając w ten sposób całym światem — stał się mitem (Mythos) naszych czasów“. — „Te czasy już minęły“ — dodaje dr. von Leers.
Skończmy z teatrem i filmem. Więc, oczywiście, jest i Einstein. Teorja względności, to niewiadomo co (i tutaj muszę przyznać rację autorowi: ja też nie wiem). Prasa żydowska i niepodejrzliwy naród niemiecki wysławiali go na wszystkie tony, za co on odwdzięczył się robieniem „Greuelpropaganda“ przeciwko Adolfowi Hitlerowi zagranicą („niepowieszony“).
Strona:PL Antoni Sobański - Cywil w Berlinie.pdf/129
Ta strona została uwierzytelniona.