Strona:PL Anna Wyczółkowska - O iluzyach optycznych.pdf/34

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

siatkówki, które uwarunkowało inwersyę w sposób zupełnie niezależny od akkomodacyi, albo ruchów oka.
Teorya ta tłómaczy nam zarazem wszystkie, łączne z inwersyą zjawiska, t. j. szybkość zwrotów, trwałość obrazu złudzeniowego, jego ruchy, ich kierunek, jak i pochylenia figur[1].
a) Szybkość zwrotów mierzona graficznie, była miarą przechodzenia jednej formy złudzeniowej w drugą na figurach planimetrycznych. Że zaś przejścia te nie obywają się, jak widzieliśmy, bez pewnych zmian, już to akkomodacyi, już to ruchów oka, szybkość przeto tych zwrotów musi być proporcyonalna do szybkości, z jaką się wytwarzają owe zmiany.
Szybkość natomiast we figurach jednozwrotnych odpada sama przez się ze względu, że na figurach tych obraz złudzeniowy zachować można na czas niemal nieokreślony[2].
b) Jak szybkość zwrotna jest właściwością tylko figur dwuzwrotnych, tak znów trwałość jest głównie właściwością figur jednozwrotnych.
Ponieważ przyczyną inwersyi figur tych jest zachowanie stałego mniej więcej stosunku, pomiędzy pojedynczemi częściami przedmiotu a centralnymi obwodami siatkówki, podczas pewnego znieruchomienia oka, przeto dopóki trwa owo znieruchomienie, niema żadnej dobrej racyi, aby otrzymane złudzenie zniknęło.
Albo jeżeli podczas obserwowania figury dwuzwrotnej wstrzymamy wszelkie ruchy mogące wywołać przejście od jednej formy złudzeniowej w drugą, czyli, jeżeli na chwilę postępować będziemy z tą figurą jakby ona była tylko jednozwrotna, nie dając przystępu drugiej jej formie złudzeniowej, trwałość ta pojawi się również, jak to widzieliśmy zresztą na figurze 12.

c) Co zaś do ruchów i pochyleń obrazu inwersyi, to widzieliśmy: Po pierwsze, że do wywołania ich trzeba oku nadawać pewien stały kierunek a mianowicie tak je nastawiać, oraz tak niem poruszać, aby najlepsza część siatkówki postępować mogła stale z promieniem koła, którego centrum stanowi punkt wpatrywania się. Powtóre[3], że pochylenia tego obrazu są funkcyą kąta pod jakim oko dany punkt

  1. Niewytłómaczonemi pozostają tylko zmiany podczas inwersyi wrażeń barwnych i świetlnych wymagające osobnego studium.
  2. Możnaby wprawdzie mierzyć, z jaką szybkością wytwarza się inwersya realno-złudzeniowa, ale to byłoby zmierzeniem tylko długości jej reakcyi nie zaś przejścia od jednej formy złudzeniowej w drugą, które to ostatnie zjawisko mierzył Lange na schodach Schröder’a, my zaś na sześcianie Necker’a.
  3. Str. 184.