Strona:PL Alighieri Boska komedja 823.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Cierpiany będzie, i strącony spadnie
Tam gdzié Mag Symon cierpi, jak zasłużył,
I niżej popchnie Pasterza z Anagni.[1]




Objaśnienia.

1. Chcąc dać wyobrażenie, że igrające w koło stałego punktu chóry anielskie, nikły stopniowo przed okiem Poety, jak nikną gwiazdy na niebie kiedy świtać poczyna i gdy się zjawia jutrzenka (świetna, służebnica słońca), — Dante powiada, że gwiazdy poczynają gasnąć, kiedy szósta godzina, to jest godzina południa jest jeszcze odległą od nas o 6000 mil to jest węcej niż o ćwierć obwodu, który zawiera około 22,000 mil. Kiedy się ma pokazać słońce na horyzoncie, cień chyli się ku poziomowi w przeciwną stronę — na zachód.
2. Ze sfery Primum Mobile, Dante i Beatricze wstąpili już do Empireum; żywiołami jego są: światło, miłość i wesele; tu Dante oglądać ma (obacz nieco niżej), zastęp aniołów i zastęp dusz błogosławionych, a ten ostatni ma się mu przedstawić w kształtach cieleśnych, jakiemi obleczone będą wszystkie dusze zmarłe na sądzie ostatecznym.
3. Beatricze temi słowy uprzedza Dantego, że Miłość najwyższa, mieszkająca w tem niebie empirejskiem, blaskiem, swoim zdaje się przerażać i oślepiać dusze tu wstępujące; a właściwie blask ten wzmaga władzę widzenia i czyni je zdolnemi do najwyższej jasności.
4. Iskry — to aniołowie; kwiaty — to dusze błogosławione.
5. Że rzeka z długiej okrągłą się stała — rozmaicie to wykładają: większa część komentatorów, że długość, czyli bieg tej rzeki, jest symbolem rozlania się Boga, jako Stwórcy, na twory Jego; okrągłość jej oznaczać ma zlanie się wszyst-

  1. Współcześnie kiedy Henryk VII. zasiadł na tronie cesarstwa, na Stolicy apostolskiej siedział papież Klemens V., (od r. 1305 do 1314) który zamiarom cesarza zawsze, i jawnie i skrycie, był przeciwnym. Przepowiada mu także Poeta ustami Beatriczy, że strącony zostanie do piekła, gdzie się dręczą Szymon Czarnoksiężnik i ci co w ślady jego wstępowali. — Pasterz z Anagni — jest to papież Bonifacy VIII. (Ob. o nim P. XIX.).