Strona:PL Alighieri Boska komedja 799.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
PIEŚŃ DWUDZIESTA ÓSMA.

Gdy już o nędznych onych śmiertelników
Życiu doczesnem prawdę mi odkryła
Ta, która duch mój w rajskie wznosi sfery,
Jak człowiek, który widzi we zwierciadle
Płomień pochodni zapalonej z tyłu,
Nim ją dostrzeże, lub pomyśli o niej,
I wnet się zwraca, aby się przekonał
Czy szkło mu prawdę powiada, i widzi
Że jedno z drugiem o tyle się godzi,
Ile melodja z miarą wiersza swego;
Podobnie pamięć moja przypomina,
Że jam uczynił, patrząc w oczy piękne,
Których więzami pojmała mnie miłość.
A gdym się zwrócił, i gdy oczy moje
Rażone były tem, co się objawia,
Gdy się wpatrujem w obszar tej przestrzeni
Nagle ujrzałem punkt, promieniejący
Blaskiem tak ostrym, że wzrok zaogniony
Przed ostrzem jego zamykać się musiał.