Strona:PL Alighieri Boska komedja 770.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Pochwalam tedy wszystko co z nich wyszło;
Ale masz teraz objawić, w co wierzysz
I zkąd ci przedmiot tej wiary podano?“ —
— O Ojcze święty! duchu, który widzisz
To czemuś wierzył tak, że młodsze stopy
W drodze do grobu prześcignąłeś łatwo,[1]
Chcesz, powiedziałem, ażebym objawił
Formę gorącej wiary mojej tobie,
I o przyczynę jej pytać mnie raczysz?
Wię odpowiadam: Wierzę w jedynego
Wiecznego Boga, który niewzruszony
Porusza niebo miłością i wolą;
A dla tej wiary, nietylko dowody
Mam ja fizyczne i metafizyczne,
Lecz mi ją daje prawda, która płynie
Ztąd przez Mojżesza, Proroki i Psalmy,
Przez Ewangelję, przez was, Apostoły,
Którzyście pisać naonczas poczęli
Kiedy was ogniem natchnął Duch gorący.
I wierzę we Trzy Osoby przedwieczne,
Wierzę w ich istność jedną i troistą,
Tak że im razem sunt i est przystoi.[2]
Tę to głęboką tajemnicę boską
Com ją tu wspomniał, w umysł mi wraziła
Ewangelicza nauka oddawna.
Owoż jest źródło, owo iskra święta,
Która wciąż w płomień rozrasta się żywszy
I błyszczy we mnie, jako gwiazda w niebie.

  1. T. j.: Ty, który teraz oglądasz Chrystusa, w którego zmartwychwstanie wierzyłeś tak mocno, że nie wahałeś się pierwszy wstąpić do grobu Jego, wyprzedzając w tem Śgo Jana... O tem czytamy w Ew. Śgo Jana: „Wyszedł tedy Piotr i on drugi uczeń do grobu. A bieżeli oba społu a on drugi uczeń wyścignął Piotra, i pierwszy przyszedł do grobu. A schyliwszy się, ujrzał leżące prześcieradła, wszakoż nie wszedł. Przyszedł tedy Symon Piotr idąc za nim i wszedł w grób“ etc... (R. XX. w. 3—6.)
  2. Mówiąc o Trójcy Śtej można powiedzieć i jest.