Strona:PL Alighieri Boska komedja 675.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Skarb, który w piątem zawarty jest świetle.[1]
Otwórz więc oczy na odpowiedź moją,
A ujrzysz zdanie swoje i me słowa
Utkwione w prawdzie, jako środek w kole.[2]
Co nie umiera i co umrzeć może,
Odblaskiem tylko jest przedwiecznej myśli,
Którą w miłości swojej Pan wyłonił;
Bo żywe światło, które się tak sączy
Z jasności swojej, że się od niej wcale
I od miłości, co się z niemi łączy
W Trójcy jedyną, nigdy nie oddziela,
Promienie swoje, jak odzwierciadlone,
Ze sfer dziewięcią przez dobroć jednoczy,
W jedności swojej pozostając wiecznie.
Ztamtąd się zlewa na ostatnie siły,
I tak stopniowo, im niżej, słabieje,
Że tworzy tylko krótko-trwałe rzeczy.
Takiemi właśnie rozumiem być wszystkie
Rzeczy poczęte, co je ruchem swoim
Niebo z nasienia, lub bez niego płodzi.[3]
Lecz wosk tych rzeczy i to co go kształci
Nie są jednakie; przeto z pod pieczęci
Ideał więcej, albo mniej prześwieca:
Ztąd to pochodzi że toż samo drzewo,
Wedle gatunku, gorszy, albo lepszy
Wydaje owoc, i z rozmaitemi
Wy się rodzicie na świat zdolnościami.
Gdyby wosk zawsze bywał doskonały

  1. T. j.: dziwi cię, com powiedział o Salomonie, że w mądrości nie miał podobnego sobie, albowiem masz na myśli, że Bóg, który bezpośrednio stworzył Adama i Chrystusa (jako człowieka), oświecił ich zapewne całą mądrością do jakiej tylko zdolną jest natura ludzka.
  2. Pomimo sprzeczności pozornej, i zdanie Poety i słowa Sgo Tomasza zarówno zgodne są z prawdą — tkwią w samym jej środku.
  3. Twórcza potęga Boga w Trójcy Świętej Jedynego rozlewa się stopniowo po dziewięciu sferach niebieskich, w końcu zchodzi aż na ziemię, ale tu w tak słabym już stopniu, że tworzy tylko rzeczy znikome, jakiemi są wszelkie rzeczy ziemskie, zarówno te, które się z nasienia rodzą (organiczne), jak i te które się tworzą bez nasienia (nieorganiczne).