Strona:PL Alighieri Boska komedja 639.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

A chociaż bity, jeszcze się nie kaja.[1]
Ale czas blizko, kiedy Paduanie,
Krnąbrni w pełnieniu powinności swojej,
U stóp Wiczency zmienią bagna wody.[2]
A kędy Silus łączy się z Cagnano,
Włada i z głową podniesioną chodzi,
Ten, dla którego sidła już gotują.[3]
I Feltro także opłakiwać będzie
Zbrodnię pasterza bezbożnego swego,
Zbrodnię ohydną, za jaką nikt jeszcze
Nie wchodził nawet do więzienia Malty.[4]
Kadź by to była zanadto obszerna,
Coby zmieściła wszystką krew ferrarską,
A ten by pewnie znużonym się uczuł
Ktoby ją zechciał uncjami zważyć, —
Krew, którą wydał ksiądz ten tak uprzejmy,
Aby stronnictwa godnym się okazał.
Zaiste, zgodne będą takie dary
Z obyczajami zepsutego kraju![5]
Są tam zwierciadła (wy je zwiecie trony),
Z których Bóg — Sędzia ku nam się odbija;
Więc nam słusznemi zdają się te słowa.[6]“ —
Na tem zamilkła i zdała się inną
Zajęta sprawą, wróciwszy do miejsca,
Które uprzednio miała w swojem kole. —
W tem inna radość, którą już poznałem,
Taką jasnością w oczach mi zabłysła,
Jak rubin, gdy w nim słońce się odbije. —

  1. Adyga i Tagliamento były granicami Marchji Trewizańskiej.
  2. Paduańczycy trzy razy, bo w r. 1311, 1314 i 1318, srodze pobici byli przez Gibellinów. W ostatniej i najsroższej bitwie krew zafarbowała wody bagniska otaczającego miasto Wiczencę.
  3. U zbiegu rzek Silus (Sile) i Cagnano leży miasto Trewiza. Kunizza przepowiada, że rządca tego miasta, Ryszard da Camino, zginąć ma od zasadzonych na niego przez Altiniero de'Calzoni zbójców.
  4. Uchodząc od mściwego gniewu Papieża, wielu Ferrarczyków schroniło się do Feltro, gdzie byli z udaną uprzejmością przyjęci przez Biskupa Gorza di Lussia; później jednak przez tegoż Biskupa zostali uwięzieni i wydani gubernatorowi Ferrary, Pino della Tosa, który ich okrutnie wymordować kazał. — Malta — było to więzienie od władzy duchownej zależne, nad brzegiem jeziora Bolsena. W wię-zieniu tem osadzano zwykle duchownych za najcięższe przestępstwa.
  5. Aby się godnym okazał stronnictwa Gwelfów.
  6. T. j. przepowiednie nasze zdają się nam niemylnemi, albowiem jesteśmy tylko odbicem sądów sprawiedliwego Boga, sądów wyrzeczonych w najwyższem niebie, w obec mocy anielskich, które wy nazywacie tronami, a które nam wyroki te podają.