Strona:PL Alighieri Boska komedja 526.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

A jakie znajdziesz je na kartach jego,
Takie tu były; jeno co do pierza,
Jan, zgodny ze mną, różni się od niego.[1]
Przestrzeń pomiędzy czterma zwierzętami
Wóz tryumfalny dwókolny mieściła,
Co karkiem gryfa ciągniony pomykał.
Gryf oba skrzydła wytężając w górę
Pomiędzy średnią a trzema i trzema
Smugami, wszystkie przecinał bez szkody.[2]
Tak szły wysoko że nie widać było.
Członki miał złote, tam kędy był ptakiem,
A inne białe, upstrzone czerwienią.[3]
Nie tylko Romy tak pięknym rydwanem
Wódz Afrykański, ni August nie bawił,
Lecz obok tego lichym by się wydał
Sam rydwan słońca, co zbłąkany zgorzał
Na prośbę ziemi modlącej, gdy Jowisz
W skrytościach sądu chciał być sprawiedliwym.[4]
Od prawej osi, pląsające wkoło
Szły trzy niewiasty: jedna tak czerwona,
Że w ogniu ledwie poznaną by była;
A druga taka, jakoby jej ciało
I kości właśnie ze szmaragdu były:
Trzecia się zdała świeżo spadłym śniegiem.
I naprzemiany biała, to czerwona
Rej zda się wiodły, a śpiewem ostatniej
Krok się ich rządził to wolny, to chyży.[5]
Od lewej strony pląsały wesoło

  1. Ezechjel R. I. w. 4, 5 i d. do 11. Owe zwierzęta u Ezechiela mają tylko po dwie pary skrzydeł; zaś Śty Jan w Apokalipsie (R. IV., w. 8) mówi: „Habebant alas senas; et in circuitu et intus plena sunt oculis.“
  2. Gryf, utwór fantazji starożytnych poetów, łączący w sobie ptaka i zwierzę — orła i lwa, jest symbolem Chrystusa i dwoistej Jego natury; wóz ciągniony przez gryfa — to kościół Chrystusowy; dwa koła wozu — to Stary i Nowy Testament. — Skrzydła gryfa, idącego pod środkowym pasem od świeczników, wysoko wytężone w górę, przecinały wszystkie siedm pasów, czyli sztandarów, nie tamując wcale ich ciągu i nie gasząc ich barw tęczowych.
  3. Gryf, w przedniej części swojej, był orłem, a złocista barwa tej części jego jest symbolem boskiej natury Chrystusa; w tylnej zaś części był lwem i ta część jego symbolizuje naturę ludzką Chrystusa; biała barwa oznacza niewinność Chrystusa, jako człowieka, czerwona — krew przez Niego za nas wylaną.
  4. W porównaniu z tym mistycznym wozem, lichym by się wydał nie tylko wóz tryumfatorów rzymskich, jak n. p. Scypjona Afrykańskiego, lub Augusta, ale nawet rydwan słońca, którym zarozumiały Faeton chciał kierować, a który przez nieumiejętność jego zboczył z drogi, przyczyniając wielkie szkody Ziemi; przeto na prośbę Ziemi, Jowisz gromu pociskiem spalił ów rydwan. Szczątki jego stanowią konstellacją wielkiej niedźwiedzicy (Ursa major), która słynie u pospolitego ludu różnych krajów pod imieniem Wozu.
  5. Te trzy niewiasty, są to trzy cnoty teologiczne: czerwona — to miłość, zielona — to nadzieja, biała — to wiara.