Strona:PL Ajschylos - Cztery dramaty.djvu/162

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Aż wreszcie Klątwy podniosły zwycięski,
Przegroźny krzyk,
Co nóż zatapia nam!
Ach! W popiół się rozsypała,
W gruz się rozpadła wszystka nasza chwała,
Hyżo z powierzchni znikł
Wasz ród.
A zaś u Aty bram,
Dokąd nieszczęście was wiodło,
Wywiesił, krwi bratniej winny
Ów Duch, co was zgniótł,
Ostatnie zwycięstwa godło!

Chór się rozdziela.

ANTIGONE.
Rażonyś raził.
ISMENE.
Napadłszy, samś padł.
ANTIGONE.
Włócznią-ś zabijał.
ISMENE.
Od włóczni-ś zabity.
ANTIGONE.
Brataś ukrzywdził.
ISMENE.
Ukrzywdził cię brat.
ANTIGONE.
Położon, leżysz.
ISMENE.
Tu-ś legł, któryś kładł.