Strona:PL Ajschylos - Cztery dramaty.djvu/108

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Śród fal!
Skarga me pieśni rozstraja i żal!
O łzy! O smutku mój wieczny!


∗                    ∗

KSERKSES.
Jończyk wytracił rycerzy,
Jończyk zniszczył okręty —
loński Ares, żniwiarz, który sprzęty
li krwawych zbierał wybrzeży.
CHÓR.
Oj! oj! oj! A mów, a mów,
Gdzieś podział swój wierny huf?
Gdzież twoi są wodze?
Na jakiej zgubiłeś ich drodze —
Datamę i Farandaka,
Suzę i Pelagona?
Ekbatańskiego Agbatę
I Psamiskanę?
Zginęła po nich poszlaka!
Krew ich spłynęła czerwona
W głębie nieznane!
Któż nam tę wszystką powetuje stratę?

*

KSERKSES.
Wypadli z syryjskich łodzi,
Zniknęli w nurtach głębiny,
Tam, u skalistych brzegów Salaminy.
Gdzie śmierć dla statków się rodzi.
CHÓR.
Oj! oj! oj! A gdzież, a gdzież