I skrwawiony, lecz całkiem zdrowy na umyśle,
100
Daje rozkazy, Sędzia wypełnia je ściśle.
Prosi Podkomorzego, przyzywa Klucznika,
Każe przywieść Rykowa, potem drzwi zamyka.
Godzinę całą trwały tajemne rozmowy,
Aż je przerwał kapitan Ryków temi słowy,
105
Rzucając na stół kiesę, ciężką dukatami:
„Państwo Lachy, już jest ta gadka między wami,
Że każdy Moskal złodziej; powiedźcież, kto spyta,
Że znaliście Moskala, który zwan Nikita
Nikitycz Ryków, rotny kapitan, miał osim
110
Medalów i trzy krzyże — to pamiętać prosim:
Ten medal za Oczaków, ten za Izmaiłów.[1]
Ten za bitwę pod Nowi, ten za Prejsiż-Iłów,
Tamten za Korsakowa sławną rejteradę
Z pod Zurich; a miał także i za męstwo szpadę,
115
Także od feldmarszałka[2] trzy zadowolenia,
Dwie pochwały cesarskie i cztery wspomnienia,
Wszystko na piśmie“.
„Ale, ale Kapitanie, —
Przerwał Robak, — i cóż się tedy z nami stanie,
Jeśli nie chcesz zgodzić się? Wszakże dałeś słowo
120
Załatwić tę rzecz“.
„Prawda, słowo dam na nowo, —
Rzecze Ryków, — ot słowo! Co po waszej zgubie?
Ja człek poczciwy, ja was, Państwo Lachy, lubię,
- ↑ 111—114. Oczaków, na prawym brzegu dolnego Dniepru, zdobyty przez Rosjan w r. 1788; Izmaiłow, na Besarabji, zdobyty w r. 1790; Novi we Włoszech, gdzie pobici Francuzi w r. 1799; pod Preussisch-Eylau w Prusach (Iłowo) zwyciężył Napoleon w r. 1807; pod Zurichem (w Szwajcarji) generał Korsakow pobity w r. 1799.
- ↑ feldmarszałka = Suworowa.