Strona:PL Adam Mickiewicz - Pan Tadeusz.djvu/280

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

       65 Teraz ich w zodyjaku[1] gminnym znów przechrzczono,
Jeden zowie się Litwą a drugi Koroną.

Dalej niebieskiej Wagi dwie szale błyskają.
Na nich Bóg w dniu stworzenia (starzy powiadają)
Ważył z kolei wszystkie planety i ziemię,
       70 Nim w przepaściach powietrza osadził ich brzemię,
Potem wagi złociste zawiesił na niebie:
Z nich to ludzie wag i szal wzór wzięli dla siebie.

Na północ świeci okrąg gwiaździstego Sita,
Przez które Bóg (jak mówią) przesiał ziarnka żyta,
       75 Kiedy je z nieba zrucał dla Adama ojca,
Wygnanego za grzechy z rozkoszy ogrojca.

Nieco wyżej Dawida wóz[2], gotów do jazdy,
Długi dyszel kieruje do polarnej gwiazdy.[3]
Starzy Litwini wiedzą o rydwanie owym,
       80 Że niesłusznie pospólstwo zwie go Dawidowym,
Gdyż to jest wóz Anielski. Na nim to przed czasy
Jechał Lucyper, Boga gdy wyzwał w zapasy,
Mlecznym gościńcem pędząc wcwał w niebieskie progi,
Aż go Michał zbił z wozu, a wóz zrucił z drogi.
       85 Teraz popsuty, między gwiazdami się wala,
Naprawiać go archanioł Michał nie pozwala.

I to wiadomo także u starych Litwinów,
(A wiadomość tę pono wzięli od rabinów)

  1. zodjak = zwierzyniec gwiazd, nazwanych od układu zbiorów gwiezdnych (konstelacyj) np. Rak, Niedźwiedzica, Wąż i t. d.
  2. ✽Wóz Dawida, konstelacja zwana u astronomów Ursa major✽, t. j. Niedźwiedzica wielka.
  3. gwiazda polarna, w stronie bieguna północnego (po łacinie polus).