Strona:PL-Rafał Górski-Bez państwa.pdf/93

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

cych poprawności lub wykonalności tego czy innego projektu. Zebrania mieszkańców przyjmowały uchwały o natychmiastowej budowie domów lub innych inwestycjach na terenach, które od lat są zajmowane przez nielegalne osiedla (favelas i vilas), lecz w dalszym ciągu stanowią wyłączną własność kilku zamożnych rodów. Budżet partycypacyjny nie dawał jednak obywatelom władzy decydowania o wywłaszczeniu pod zabudowę mieszkaniową terenów, które nie są użytkowane przez prywatnych właścicieli. Prawnicy miejscy anulowali podobne uchwały, niemniej rozpoczęto żmudne i długotrwale procedury wykupu gruntów. Zdarzało się, szczególnie we wczesnych latach funkcjonowania partycypacji, podejmowanie przez mieszkańców decyzji o realizacji projektów bez konsultacji ze specjalistami. Niestety, zapominano czasem zwrócić uwagę na niektóre aspekty planowania. Na przykład wybór opcji asfaltowania ulic spowodował, że wiele nawierzchni stało się nieprzepuszczalnych, więc w porze deszczowej w okolicach zdarzały się powodzie. Pojawił się też problem kanalizacji: stworzono wiele kilometrów rur kanalizacyjnych, ale zabrakło środków na stację uzdatniania ścieków. Wspomniane błędy udało się naprawić w kolejnych latach[1].

Podczas kadencji burmistrza Tarso Genro miasto położyło większy nacisk na rozważenie technicznych możliwości wykonalności propozycji, a specjaliści starali się przedstawić mieszkańcom w jasny sposób różne opcje i przewidywane oddziaływanie projektów na inne dzielnice. Profesjonaliści musieli w związku z tym modyfikować swój żargon techniczny, aby stał się zrozumiały dla mieszkańców, którzy przez to mogli lepiej zrozumieć pewne zagadnienia i przyjąć

  1. Zob. S. Baierle, The Porto Alegre Thermidor? Brazil’s Participatory Budget at the Crossroads’, London 2003, s. 324–340.