Strona:PL-Józef Ignacy Kraszewski-Sztuka u Slowian.pdf/55

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

czyniach glinianych, ozdoby stroju i sprzęciki bronzowe po większéj części.
Że palenie ciał większą uprawę religijną i obyczajową i rozwiniętą wyżéj obrzędowość, a może wpływ Greko-Rzymski oznacza, że kruszec i wyroby z niego czas bliższy nas wyrażają samemi kształty, dowodzić zdaje się nam zbyteczném. Na północy, szczególniéj w Danii, często się trafiają dwie warstwy grobów: u spodu grób prastary, olbrzymi, a nad nim nówszy, z ciałami spalonemi — to także następstwa epok po sobie dowodzićby mogło. Ze wszystkiego jawno, że w tym okresie palono ciała na stosach drewnianych, zbierano potém szczęty kości i popioły w garnki większe lub mniejsze, które w grobowcu ustawiano, otaczając i pokrywając kamykami. Czasami w urnę kładziono razem z popiołami bronzowe ozdoby, igły, iglice, guziki, noże, spięcia paciórki, a obok oręż i sprzęt oznaczający stan zmarłego. Garnek-urna, albo miał pokrywę glinianą, umyślnie doń robioną, albo się zamykał płaskim kamykiem. Na nim kładziono drobne kamienie, sypano i ubijano mogiłę. Używano czasem w miejscu urny czterech kamieni płaskich, złożonych w kształcie skrzyneczki, pokrytych także wiekiem kamienném. Był to jakby skarlały grób kamiennéj epoki, na maluczką stopę, dający miarę dwóch okresów i społeczności, pierwszéj heroicznéj, dźwigającéj, chętnie głazy dla umarłych, drugiéj, co już więcéj życiem zaprzątniona, ledwie czas miała drobne kawałki ściągnąć na kruchą lepiankę popiołom.
Jedną z cech mogił owego czasu, jest także, że nieustawiano urn i pozostałości zmarłego, w pewnym stałym porządku, w pośrodku, lub z boku, symetrycznie a jednostajnie, ale je rozrzucano bez starania, rozmaicie.
Czasem w miejscu, gdzie było zgliszcze, składano tylko