Strona:PL-Józef Ignacy Kraszewski-Sztuka u Slowian.pdf/245

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

wiary bałwochwalców. Czynili i sami Słowianie bogi swoje straszliwemi, ale nie ohydnemi i poczwarnemi bez myśli. Obrazy z resztą z których czerpał P. Wolański, nie są tak stare, żeby cóś z podań zachwycić mogły.
W południowo-zachodniéj Słowiańszczyźnie, nie wiele także odkryto dotąd zabytków rzeźby autentycznie słowiańskiéj, a to co ztąd mamy, niezmiernie charakterem przypomina posążki polsko-litewskie. J. E. Vocel (Grundzüge der böhmischen Alterthumskunde Prag 1845, 6 — 7 sequ.), wspomina zabytki następujące, prawie wszystkie bronzowe.
Piérwszym jest Perun, według Wocela, figurynka stojąca, z ręką podniesioną do góry, zupełnie w ten sposób jak Perkun litewski będący własnością piszącego; druga ręka, tak samo w dół spuszczona, cóś utrzymywać musiała. Zakręcenie włosów na głowie, przypomina także naszego Perkuna; na biodrach pas wązki, a całe ciało osobliwie pierś i część nóg wyższa, niby włosem pokryta. Co do wyrazu, siedzący Perkun litewski ma więcéj powagi i siły, a rysunek i wyrób obu, niezmiernie się do siebie zbliżają. Bronzowy ten Perun znajduje się teraz w Muzeum Czeskiém.
Zupełnie do tego Peruna podobną i toż samo bóstwo przedstawującą, jest statuetka znaleziona w jeziorze klasztoru Himmelwitz w Górnym Szląsku, dziś we Wrocławiu zachowująca się. J. G. Büsching, który o niéj wydał rozprawę (Das Bild des Gottes Tyr, gefunden in Ober-Schlesien, Breslau 1819, 8), widział w niéj skandynawskiego Tyra i z tego powodu nastawał na objaśnienie mythologji słowiańskiéj Eddą i Sagami Skandynawów. O wpływie ich na słowiańską mythologją powiemy niżéj, ale nie widziemy słusznego powodu, by w posążku tym koniecznie Tyra upatrywać. Mała jest bardzo różnica rysunku Peruna Czeskiego od Tyra Büsching’a, odlew