Strona:PL-Józef Ignacy Kraszewski-Sztuka u Slowian.pdf/20

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

klassyfikacyi, a co się w nich niemieści, odrzucają precz bez litości.
Z dzisiéjszych codzień szerszych wyobrażeń o sztuce, cale inne wynikają warunki dla dziejopisarza, cale nowe podziały, inny punkt do zapatrywania się na utwory. Obok Michała Anioła, staje Benvenuto Cellini z rzeźbioną rękojeścią miecza; obok etrusków, szykują się polewane misy i kształtne dzbany Bernarda Palissy; obok Perugina i Fr. Bartolomeo, kładziemy skromnych mozaistów i tkaczy kobierców i pasów; obok rozpraw o budowie bazyliki, o proporcyi kolumny świątyń Jowisza i Neptuna, musimy położyć rozprawę o skromnych naszych modrzewiowych kościołkach, o kształcie słupów w śpichrzach i gospodach, kształcie tradycyjnym i zbyt jednostajnym, by miał być fantazyą lub przypadkiem; — słowem, obok arcymistrzów, musimy dać prawo obywatelstwa pracownikom, obok myśli potężnéj, rachować za cóś i cichszy głos piersi ludzkiéj. Zdaje się, że wiek, co przyszedł do pojęć emancypacyi stanów, równolegle w innéj sferze podnieść się powinien, do idei emancypowania, uznania wszystkich sztuki objawów i nadania im równych praw obywatelstwa w historyi sztuki.
W ozdobach stroju, w wyrobach złotniczych na małą skalę do rzeźby należących, wynaleźć można dopełnienia do dziejów całéj jednéj gałęzi sztuki — na blaszce z wyciskiem potworu, odkopanéj w grobie pogańskim, da się wyczytać choć jedno słówko epoki dotąd niemo stojącéj w historyi. Rozszerza się w ten sposób horyzont przed nami, pomnażają się źródła dziejów objawu myśli, zbogacamy się mnóztwem odrzucanego dotąd a ważnego, i z podziwem znajdujemy w zardzewiałych okruchach uczucie piękna, wyraz jego często szczęśliwy, ciekawy zawsze, gdzie wprzód była grobowa cisza i nicość.