Strona:PL-Józef Ignacy Kraszewski-Sztuka u Slowian.pdf/146

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

kaniu chaty nocuje w niéj kogut lub jakie źwierzę, by wszelakie złe, jakie w niéj być może, wzięło na siebie. Powszechny przesąd o zakładaniu budowli na czyjęś głowę, na śmierć i zgubę, — jest zapewnie pozostałością obrządku może krwawego, sprawowanego przy uroczystych zakładzinach budowli.
Chatę gdy przyjdzie powiększać, czyni się to zawsze wzdłuż, nigdy w szerz, osobliwie za podłużny okap. Dachu po ukończeniu budowli niedoszywano przez cały rok, aby złe z niéj tamtędy swobodnie sobie wyjść mogło.
W Wielkiéj-Polsce (ob. Przyjaciel Ludu) każda chata węższym bokiem do gościńca jest obrócona, z małą pod dachem wystawką. Szczyt domu spoczywa przewieszony na trzech słupkach, strojnie przyrządzonych. Słupy te drewnianym połączone łukiem, misterną ciesielską robotą wykonanym, największą są domku ozdobą. Takiż sam rodzaj wystawek z galeryami widzimy otaczający rynki, po małych miasteczkach, zupełnie na sposób Wschodni. Pod wystawkami, u okien, których okiennice spuszczone, stanowiły rodzaj stołu, tak jak na Wschodzie, zasiadali kupcy i rzemieślnicy.
Wszystkie stare chaty są kurne, to jest, bez kominów; w nich jakeśmy powiedzieli, jedna izba wielka, sień, alkierzyk, przybudowana śpiżarnia (składzik), i nic więcéj. Ozdoby zewnętrzne tego rodzaju budowli, bywają na słupach, gzymsach, kończynach belek, na dachu i szczytach. Lekka rzeźba stanowi ormentacyę, rzadko chyba w starych chatach trafiają się pracowiciéj obrobione części. Wewnątrz także belki, a zwłaszcza główna podtrzymująca inne (tram, siestrzan), bywały nieco rzeźbione. Czasem wrota obór i stodoły są wyrabiane ozdobniéj, a u góry po nad niemi wyplatana starannie i zakończona kutasami, spada mata słomiana. Na samym dachu poszywano słomę w desenie różne; a wilki u szczytu wycinano w półxiężyce, lub inny kształt wymyślniejszy.