Strona:Opis ziem zamieszkanych przez Polaków 1.djvu/60

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

przestrzeni, pomiędzy Karpatami, górną Odrą, górną połową biegu Wisły, źródłami Niemna, ujściem Berezyny i Desny do Dniepru, górną połową biegu Dniepru, Bohu, Dniestru i Prutu. Przypuszczać wolno, że w tych dziedzinach zarysował się już gieograficznie i językowo podział Słowian na zachodnich, wschodnich i południowych.
Ze wskazówek dziejowych i starożytniczych wynika, iż mniej więcej w VI wieku po Chr. rozpoczął się wśród Słowian ruch odśrodkowy. Zachodni podążyli dwoma szlakami na północo-zachód i południo-zachód; południowi przekroczyli góry i powędrowali daleko za Dunaj; północni zaś posuwali się ku wschodowi i północy, torując sobie drogę wśród rzadko przez Finnów zaludnionych równin.
Plemię polskie zajmowało wyjątkowe wśród pobratymców położenie: siedząc od wieków w sercu Słowiańszczyzny, gdy się rozpoczęło promieniowanie jej na trzy strony, nie uczestniczyło w ruchu rozlewnym, lecz za to posunęło na wszystkie strony granice swoje i zajęło prawie cały ten obszar, na którym siedzieli pierwotnie wszyscy Słowianie. Ta środkowość plemienia naszego wyraziła się i w mowie polskiej: gdy inne języki słowiańskie wyodrębniły i ustaliły pewne formy językowe każdy w jednym kierunku, w naszej mowie, niby echem przeddziejowej wspólności gniazdowej, przechowała się nieznana innym językom słowiańskim rozmaitość postaci brzmień i odmian, skupiająca w sobie poniekąd wszystkie znamiona odrębności innych narzeczy.
Uzupełniając powyżej uczynioną wzmiankę o podziale Słowian na trzy gromady, wyliczamy tu w skład ich wchodzące narody. Do zachodniej tedy grupy należały przedewszystkiem liczne, nieistniejące dzisiaj rzesze Słowian tak zwanych Nadłabskich, Połabskich czyli Nadelbiańskich, zamieszkujących niegdyś północną część dzisiejszego państwa niemieckiego, na zachód od ostatnich dzisiejszych siedzib kaszubskich aż po Wezerę, zgnębionych przez Niemców i ostatecznie w wieku XVII wymarłych, czy raczej wynarodowionych. Ci Lutycy, Obotryci, Drzewianie i t. d. mówili językiem bardzo do naszego zbliżonym, może nawet gwarą mowy naszej; znamy go ze szczupłych zabytków, spisanych w w. XVII przez Niemców, bardzo więc niedokładnie i bałamutnie.