Strona:Obraz literatury powszechnej tom I.djvu/65

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
—   51   —

Modlitwę moją powtarzałem głośno, nikt mnie nie wysłuchał.
Jestem powalony, w omdleniu, nikt mnie nie ratuje.
........................

Przeznaczenie człowieka jest utrwalone na piśmie, a nikt nie zna tego pisma.
Ludzie noszący imiona jakżeż mogą znać je?
Czy powstawał przeciwko bogu, czy postępował dobrze, nikt nie wie.

Wpośród nawałnicy wód, przyjdź na pomoc, schwyć za rękę.
Popełniłem błąd, przemień go w czyn dobry!
Dopuściłem się przestępstwa, wiatry niech je rozniosą!
Moje przewinienia są liczne, rozedrzyj je jako płótno!

(I. Radliński).

III. Opowieść o potopie.
Izdubar — domniemane nazwisko bohatera, pół-boga, pół-człowieka — zawiera związek z drugim bohaterem Belbirut’em, w celu zabicia tyrana Humbaby. Świetne czyny zwracają nań uwagę bogini Istary:

Izdubar rzucił swe odzienie podarte,
Ciężar ze swem mieniem zdjął z pleców,
Odtrącił łachmany ubogie, odział się w szatę wspaniałą,
Suknią się okrył królewską, przypasał dyadem nad czołem.
Wtedy Istar, królowa, wzniosła swe oczy do niego:
„Uściskaj mię, Izdubarze, — rzekła — chcę być żoną twoją.
Mieszkajmy razem, ja i ty, w jednem miejscu.
Ty będziesz moim mężem, ja zaś twą żoną.
Będziesz jeździł wozem z kamieni drogich i złota....
Przy domu naszym będą rosły drzewa wiecznie zielone.
A gdy będziesz wchodził do domu,
Tłumy żebrzące będę twe nogi całowały.
Królowie i książęta będą się kłaniali przed tobą,
Daninę z gór i dolin będą ci składali w ofierze....
Twoje stada i trzody będą wszystkie dawały bliźnięta,
Rodzaj twoich mułów będzie wszystkim znany.
Twoje zwycięstwa w wyścigach wozowych będą wciąż głoszone,
A między wodzami nie będziesz miał nigdy równego“...
— „Pani! — odpowie Izdubar — znam cię z doświadczenia!
Smutne i grobowe jest mieszkanie twoje,
Choroba i głód otaczają twe ścieżki.
Fałszywa i zdradliwa jest korona twej boskości,
Biedna i bez znaczenia jest korona twej królewskości....
Tak, pani, znam cię z doświadczenia!
Jęki rozwodziłaś po Tuzi, swym mężu,
A jednak rok-rocznie trułaś go czarami swemi!
Miałaś ulubionego pięknego orła:
Uderzyłaś go swym prętem i skrzydła mu złamałaś!