Strona:O protagorejskim typie umysłowości.djvu/10

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

operujących znaczącymi znakami: to jest fakt pierwotny, niezaprzeczalny.
Jest to zupełnie ten sam problem, co w kwestii autarkii państw i narodów poszczególnych, sprzecznej z dokonaną już wspólnością kultury całej ludzkości i z konieczną gospodarczą organizacją całego globu, jako jednego organizmu, której przeciwstawiać się musi nowotworowy już dziś, a nie będący pożytecznym organem, dziki kapitał, goniący za własnym zyskiem i szczujący na siebie dla niego, a nie dla ich dobra poszczególne narody, które dojrzały już do tego, aby móc żyć zgodnie ze sobą w pewnej niezależności językowo-kulturalnej, jak i co do swej lokalizacji.
Typ umysłów opisany powyżej działa właśnie mimowoli przeciw porozumieniu między filozofią, jako ścisłą ontologią, a nauką, w imię szlachetnych skąd inąd haseł jedności wiedzy i ścisłości myśli, stwarzając fałszywe różnice i napięcia potencjałów, podobnie jak fałszywe niszczące napięcia potencjałów narodowych stwarza dziś w ludzkości, zaślepiona w swej demonicznej robocie emanacja kapitalistycznego nowotworu.
Nauka żąda jedności swojej, tj. jednolitości opisu świata i słusznie. Ale jedność ta jest do osiągnięcia nie na tle negacji filozoficznej problematyki, tylko w drodze samouświadomienia nauki co do jej niesamowystarczalności, jako globalnego zdania sprawy z rzeczywistości całego Istnienia.
Typ umysłów powyższy istniał zawsze w historii myśli ludzkiej; jego przedstawicielom przypisać należy kolosalne zasługi w rozwoju nauki, która przede wszystkim jego jest wytworem, gdyż tam właśnie sprzeczna metoda jednoczesnej dywersyfikacji i unifikacji, której nie należy mieszać z analizą i syntezą, jest, wobec różnorodnego empirycznego materiału, zupełnie na miejscu. Będę typ ten nazywał (UD) — unifikacyjno-dywersyfikacyjnym, lub typem Protagorasa.
Następnie Protagoras, na tle swego relatywizmu i sceptycyzmu, jako kontroler ścisły wszelkich zbyt daleko idących spekulacji, zresztą nawet w obrębie kompletnej empirii absolutnie koniecznych, ma swoją niezaprzeczalną, olbrzymią wartość: jest dla rozwoju nauki i kultury w ogóle wprost niezbędny, ale pod jednym warunkiem: a mianowicie, że nie będzie on przekraczał swych naturalnych, wydzielonych mu przez jego uzdolnienia i charakter, uprawnień i nie będzie na tle przerostu pewnych swych właściwości, stosował metod, korzystnych w pewnych granicach, do dziedzin dla nich nieodpowiednich, tym bardziej jeśli metody te będą stosowane na wywrót, co u UD — Protagorasa często bywa: tam gdzie potrzebna jest synteza,