Strona:O jaskółce i ziarnku (1933).djvu/25

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
—   23   —

A mamusia wszystko daje, sił i zdrowia wciąż jej staje...
Gdy jej obie siostry biedne, gdy zostały same jedne, wnet Emilja w swój dom wzięła, lekką pracą je zajęła, gdyż niezwykłe ciężkiej pracy, jako zawsze są próżniacy...
Więc pończochy dzieciom robią i na zimę im sposobią...
Pod jabłonką cudną siedzą i jabłuszka wonne jedzą...
Oczy im pozagasały, złote włosy posiwiały, ręce drżące, postać cała, a jabłonka tak jak stała, tak też stoi niewzruszona, kwieciem wonnem opleciona...
Jaskółeczka dawno zmarła, oczki czarne swe zawarła, drugie ptaszę tu przylata, gdzie staruszek biała chata, gdzie jabłonka się zieleni, gdzie w południe tyle