Strona:Niewiadomska Cecylia - Legendy, podania i obrazki historyczne 07 - Jadwiga i Jagiełło.djvu/32

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Przysłowiem było bojów towarzyszy:
„Polegaj na nim, jakby na Zawiszy“.

Kiedy go cesarz Zygmunt usiłuje
Zatrzymać dłużej u siebie,
Rzekł mu Zawisza: — „Jagiełło wojuje,
I kraj mój w ciężkiej potrzebie,
Wszystka krew moja, krew polskiej młodzieży,
Drogiej ojczyźnie pierwsza się należy“.

Obdarzon zbroją, litym złotogłowem,
Do własnych wraca orszaków,
I pod Grunwaldem i pod Koronowem
Przeważnie gromi Krzyżaków.
Tam Czarny rycerz, łamiąc pyszne hordy,
Siał wszędy postrach i okropne mordy.

Zygmunt, co wszystkie nadzieje pokłada
W męstwie Czarnego rycerza.
Gdy państwa jego muzułman napada,
Jemu los wojny powierza,
I sam, gdzie Dunaj Gołębne oblewa,
Z ogromnem wojskiem bystry nurt przebywa.

Ledwie na drugiej stanął cesarz stronie,
Gdy ujrzał tureckie hurmy,
I blask księżyca i męże i konie
I wrzask przeraźliwej surmy:
Na groźny widok trwodze się poddaje,
Wraza za Dunaj i obozem staje.

Lecz wraz spostrzegłszy, że Zawiszy niema,
Śle poń jedną z swoich łodzi,