Strona:Niewiadomska Cecylia - Legendy, podania i obrazki historyczne 05 - Łokietek.djvu/10

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
Kto jest panem Krakowa?


Pół wieku upłynęło, odkąd niemieccy goście osiedlać się zaczęli liczniej w naszej ziemi, i to im wystarczyło, by uważać się za jej panów.
Czyż nie mają do tego prawa? Zajęli ziemię polską, lecz jak mądrze w niej gospodarują? Jak szybko wzrośli w bogactwo i siłę! Po całym kraju pełno miast niemieckich, porządnie zbudowanych, ludnych, zamożnych, rządnych. Nikt się do nich nie wtrąca; są panami u siebie; każde miasteczko to maleńkie państwo, — gdy się porozumieją i zjednoczą, kraj cały będzie w ich ręku. I teraz już książęta potrzebują ich pomocy w ciągłych wojnach domowych o władzę; — mogą pomódz pieniędzmi, ale — za nowe prawa.
Takiem niemieckiem „państwem“ stał się Kraków.
Na Wawelu mieszka wprawdzie polski książę, ale w mieście Krakowie, murami zamkniętem, rządzi dziedziczny wójt — Niemiec. Nikt go tu nie wybiera: ma władzę po ojcu i synowi ją odda. Ma — co prawda — współrządców: rajców i ławników, ale ci się zmieniają, tych wybiera miasto, on urodził się wójtem Krakowa!
Na Wawelu panuje wprawdzie polski książę, ale jeżeli wójt zamknie przed nim bramy miasta, to i książę nie wejdzie do Krakowa; bo Kraków nie jego państwo: nie usłyszysz tu polskiej mowy na ulicach, nie ujrzysz polskiej twarzy.
Na Wawelu panuje wprawdzie książę polski, lecz tylko ten, którego mieszczanie krakowscy