Strona:Niedoszły bohater.djvu/18

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
—   16   —
Lodzia.

Może zemdleć ze strachu...

Adaś.

Będziemy blizko...

Jadzia.

Ależ to doskonały pomysł!..

Lodzia.

Kogoż przebierzemy za niedźwiedzia?

Adaś.

Ja się przebiorę... Skórę z niedźwiedzia ma nasz leśnik, pożyczył na przedstawienie w teatrzyku... zaraz pobiegnę od nich wziąć na dzisiaj...

Jadzia.

Biegnij! biegnij! A to będzie wspaniałe!