Strona:Milionowy banknot.djvu/47

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
— 45 —

Poprostu okulała ze śmiechu. Jeszczem nic podobnego w życiu nie widział. To jest, nigdy nie widziałem, aby historya czyichś trosk i cierpień podobny efekt wywołać mogła. Nic dziwnego że jeszcze więcej ją za to pokochałem.
Bo czyż może być coś lepszego na świecie, niż takie pogodne usposobienie? Kto wie, może wkrótce bardzo będę potrzebował żony, któraby wszystkie niepowodzenia z komicznej strony brać potrafiła. Powiedziałem jej, że będziemy musieli parę lat poczekać, aż z mojej gaży zaciągnięte długi wypłacę. Poradziła mi, abym się nadal więcej oszczę-