Strona:Michał Siedlecki - Państwa zwierzęce.djvu/14

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Ogromne zaś gromady fok północnych z gatunku Callorhinus ursinus L., dające futro znane pospolicie jako »sealskin«, są złożone z nielicznych większych samców, z których każdy gromadzi około siebie po 100 do 200 samic.
Zwykle każda rodzina, stanowiąca stado, trzyma się osobno; bywają jednak wypadki, że kilka lub kilkanaście rodzin łączy się lub przynajmniej stale w bliskości się trzyma, a wówczas może powstać bardzo liczna, dobrze zorganizowana gromada, zostająca pod strażą i kierownictwem kilku silniejszych osobników. Tak powstają olbrzymie stada antylop na stepach środkowej Afryki, podobnie tworzyć się mogą kilkaset sztuk liczące gromady małp w puszczach indyjskich.
W takich stadach daje się już dostrzedz pewien ład, podział pracy lub zasada korzyści dla ogółu. Przypominam sobie jak raz na obszernem płaskowyżu środkowej Jawy zaszedłem z nienacka stado półdzikich bawołów, zwanych tam Kerbau, a należących do tego samego gatunku co i dziki bawół indyjski. Skoro tylko zwierzęta mię zoczyły, uformowały się natychmiast w szyk bojowy; starsze samce i samice zwróciły się łbami ku mnie, młódź i ciężarne samice skryły się poza ten żywy mur; planowa i doskonała obrona zorganizowała się w jednej chwili.
Znaną też jest rzeczą, iż takie stada zwierzęce często rozstawiają straże, że można w nich zauważyć zbiorową troskę o los potomstwa, słowem pewne instynkty społeczne. Często zaś życie gromadne, które zawiązuje się jako życie rodzinne podczas pory godowej i rozrodu płciowego, trwa dalej nawet po ustaniu