Ta strona została uwierzytelniona.
Miłość matki
|
Kotka Mruczysia miała śliczne kociątko. Karmiła je i lizała bez przerwy.
Razu pewnego, gdy Zosia siedząc z robótką przy oknie przyglądała się kociej zabawie, przez lufcik wbiegł mały wróbelek i rozpoczął zajadać rozsypane okruszyny.
— 3 —