Strona:Mendelsohn - Jak uchronić swoje serce.pdf/16

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

drugi zapalić i wciągać i wypuszczać dym. Pytałem nieraz palaczy, dlaczego oni właściwie palą; możnaby tu myśleć jedynie o dwuch możliwościach: po pierwsze może się tu podobać zapach i smak tytoniu, a powtóre ze względu na następcze działanie wprowadzonej do organizmu trucizny, w postaci dymu. Właśnie to ostatnie musiałoby tu być głównym motywem; zatem owe działanie, a nie początkowe użycie. Podobnie dzieje się i z morfinistami, którzy mogą pokłuć całe ciało, aby tylko osiągnąć następcze narkotyczne działanie. Możnaby powiedzieć: co on pali, o tem nie wie żaden z palaczy. Najbardziej inteligentni z nich nie uświadamiają sobie przyczyny, dla której oni palą. Słyszy się stale odpowiedź: „jeśli się chcę nad czemś głębiej zastanowić, skupić się nad jakąś poważną rzeczą, to niepodobna obejść się bez papierosa; i oni dlatego muszą palić.“ Wobec tego, że niepodobna służyć dwom panom, przynajmniej jednocześnie, to podniesione zastrzeżenie nie jest w gruncie rzeczy niczem innem, jak tem, że się skupia w danym kierunku lub na danym przedmiocie, pali zaś się przytem całkiem mechanicznie i nieświadomie. Jak niemowlę, które wtedy tylko nie krzyczy, gdy czuje w ustach smoczek, tak również i palacz wsadza bezwiednie i nieświadomie swój papieros do ust i wtedy jest szczęśliwy. W ten sposób ludzie z roku na rok się zatruwają, a wielu nawet tylko dlatego, że sądzą, iż powinni iść za modą; i palenie staje się u nich ostatecznie nałogiem. Tysiące, tysiące osób głupio i bezmyślnie przeładowują swoje ciało straszną trucizną, którą zawierają liście tytoniu.
Nikotyna, która się zawiera we wszystkich częściach rośliny Nicotnana tabacum L., jest straszną trucizną; wysuszone liście tytoniu zawierają ją również i to w tem większej ilości, im gorszy gatunek. W pewnych ordynarnych gatunkach, a szczególnie we francuskim tytoniu znajduje się niekiedy do 8 % nikotyny, można zatem przypuszczać, jakie to ma znaczenie. Pozatem dym tytoniu zawiera jeszcze inne trucizny wielkiego kalibru: kwas pruski (cjanowodór), tlenek