Strona:Maurycy Maeterlinck - Życie pszczół.djvu/26

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

naturalna, której skutkom należy się poddać bez szemrania. Miast walczyć nadaremnie, ogarnięte przezornością, która zawodzi, gdyż sięga za daleko, chcą uratować przynajmniej przyszłość, przeto rzucają się na zapasy miodu, by ich pochłońąć jak najwięcej, ukryć w swych ciałach i mieć z czem rozpocząć budowę nowego miasta, gdziekolwiekbądź i to natychmiast po zniszczeniu obecnego, lub w razie konieczności wyemigrowania zeń.

VII.

Profan, któremu pokazujemy po raz pierwszy ul obserwacyjny[1] doznaje zrazu wielkiego rozczarowania. Mówiliśmy mu, że ta skrzynka szklanna roi się pracownicami i tętni gorączkowem życiem, że podlega wielkiej ilości niezwykle mądrych praw, że jest rezultatem genjuszu zdumiewającego, że mnóstwo w niej tajemnic, doświadczenia, obliczeń, wiedzy, przemysłu różnorakiego, nieomylnych nawyków, przewidywania, inteligencji, uczuć i cnót niezwykłych. Tym-

  1. Ul obserwacyjny, jest to ul szklanny, zaopatrzony czarnemi firankami lub okiennicami, ściśle przystającemi do ścian. Winien on zawierać jeden tylko plaster, by go można oglądać ze stron obu. Można ul taki wygodnie umieścić w pracowni, czy bibljotece. Mam w Paryżu ul obserwacyjny w swym gabinecie, a pszczoły znajdują w onej pustyni kamiennej i tak dosyć materjału do wytwarzania miodu i żyją całkiem swobodnie.