Strona:Marya Weryho-Nacia na pensyi.pdf/172

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Paniusia pozwoliła wygadać się dziewczynkom, a później zapytała:
— A czy wiecie, dziewczynki, jak się tworzy owoc wiśni?
— Z kwiatków — odpowie jedna — bo wisienki także siedzą po kilka na gałązce, jak kwiaty.
— Pierwej, niż wam o tem opowiem, muszę was zapoznać z częściami kwiatu.
I rozdała każdej uczennicy po jednym białym kwiatku wiśni; trzeba było trzymać bardzo ostrożnie, bo białe listki opadały.
— Czy spostrzegacie u spodu kwiatu małe i zrośnięte zielone listki? To jest kielich kwiatka, bo te listki tworzą razem jakby kielich niepozorny, jak widzicie, ale też kryje się skromnie, prawie go nie widać, choć jest bardzo potrzebny dla kwiatka: on to głównie ochrania delikatne części rośliny. Dopóki kwiatek młody i słaby, kielich go otula, jak kołderką, przed zimnem i wilgocią — przyjrzyjcie się. Widzicie tu, pod spodem?
Obok rozwiniętych kwiatów było rzeczywiście kilka pączków, na których kielich był bardzo widocznym.