Strona:Marya Weryho-Nacia na pensyi.pdf/147

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

porośnięte gęstym włosem, w którym mały owad zabłąkałby się, jak w nieprzebytym lesie, więc obawiając się tego, nie wchodzi nawet do tych kwiatów.
Widzisz, jak sobie radzą mądre kwiaty.
Inne znowu mają jeszcze lepsze sposoby: wydzielają z liści i łodyg lepki sok, a owady pełzające, nie wiedząc o tem, przylegają i zostają jakby w pułapce, ginąc w tym lepkim płynie. Znasz roślinę zwaną blekot? Wydziela ona z liści sok mleczny, podobnie jak mak i sałata.
Gdy owady pełzające dotkną liścia, natychmiast wytryska ów sok mleczny. Owad stara się czemprędzej wydostać z niego, ale to rzadko się udaje, gdyż sok na powietrzu krzepnie i owady zamierają, nie mogąc poruszyć się z miejsca.
Są takie rośliny, jak np. bób, wyka, które przygotowywują na swoich liściach sok słodki, aby owady pełzające pożywiły się nim i nie zabierały nic z kwiatu.
Przed mszycami niejedne kwiaty bronią się w ten sposób, że liście i łodygi mają włosiste, więc przez te włoski małe stworzonka