Strona:Marya Weryho-Las.pdf/6

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

mi legowisko i doły; w dziuplach drzew swoich chował wiewiórki i ich zapasy; gałązkami podtrzymywał gniazda ptasie, na listkach i igłach chował robaczki i od deszczu je przykrywał...
Czy zresztą można było wyliczyć wszystkie dobrodziejstwa, które las różnym istotom do koła wyświadczał?
Nigdy też nie stał spokojny. Prawie zawsze wierzchołki jego drzew pochylały się ku sobie, ruszały listkami i igłami, a tak szumiały, jakby opowiadały sobie dawne dzieje.
O! dużo miały sobie do opowiadania!
Jeżeli Anielka jest tego ciekawa, niech przeczyta następne historyjki, a dowie się o dziejach lasu.