Strona:Maria Konopnicka-Śpiewnik historyczny.djvu/063

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Wnet skoczy na wały
Zuch Bartosz Głowacki,
Gołą ręką brać te działa,
A z nim Stach Świstacki.

Przelękła się Moskwa
Tak wielkiego męstwa,
Otrębuje odwrót sobie,
A nam pieśń zwycięstwa!




UNIWERSAŁ POŁANIECKI.
(1794).

Jeszcze echo racławickie
W polu się kołysze,
A w Połańcu[1] pan Kościuszko
Uniwersał pisze.

Pisze, podpisuje:
— Za krew i za rany,
Ziemię ci daruję,
Ludu mój kochany!

Jeszcze echo racławickie
W polu się kołysze,

  1. Połaniec niedaleko Sandomierza.