Strona:M. Zaleska - Zosia w puszczy.djvu/18

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
16

Aż do samego środka, do jądra gęstwiny?
Rybak ledwie u brzegu nawiedza dno morza;
Myśliwiec krąży koło puszcz litewskich łoża,
Zna je ledwie po wierzchu, ich postać ich lice,
Lecz obce mu ich wnętrze, serca tajemnice.
Wieść tylko albo bajka wie, co się w nich dzieje[1].

Tymczasem pociąg zatrzymał się.

Tatuś wyjrzał przez okno

  1. Adam Mickiewicz — Pan Tadeusz.