Strona:Lutnia. Piosennik polski. Zbiór trzeci.djvu/199

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
179

Smutny był nasz los,
Lecz już woła zemsty głos!

Miecz nasz Polski zapomniany,
Potrafi zgromić ty rany,
Miecz nasz Polski zapomniany,
Śmiertelny im zada cios.

Już zagrzmiała trąba śmiała,
W nas krew mężna zemsta wre;
Już pierzchają, całą zgrają,
Rąbmy, sieczmy tłumy te.

Grzmi tam ryk dział, lecz Lecha ród,
Co powstać śmiał, idzie wprzód.
Gdy dzielny wódz, idzie na bój,
Zdołamy zmódz wrogów rój.


Bard nadwiślański z 1832 r.





MARSZ OBOZOWY.

Bracia! do boju nadszedł czas,
Trąba wojenna wzywa nas,
Do boju, do boju —
Pośpieszajmy wszyscy wraz!