Strona:Lutnia. Piosennik polski. Zbiór trzeci.djvu/152

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
132
INSTRUKCJA DLA POLAKÓW.

Polsko, wszak Moskal Twój wróg,
Uzbrojon od głów do nóg
Ma bagnety, krocie dział —
A jednak jak listek drżał,
Gdy śpiew słyszał: «Boże daj,
By nam wrócił trzeci Maj
Boże, cierpienia nam skróć
Ojczyznę i wolność wróć.»

Gdy go taki trwoży miecz,
Więc moralną drogą siecz!
To dla niego straszna broń
Jak go spotkasz, wszędy stroń —
Jronję niech czyta z ócz
Jak od dżumy na bok skocz.

Gdy by kilku razem szło
Nos zatykaj, bo ci mgło
Sprawia dziegciem straszny swąd —
Więc umykaj w lada kąt.
Lecz gdy idzie pułków rój
Wtedy z hardą miną stój —