Strona:Lutnia. Piosennik polski. Zbiór pierwszy.djvu/231

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
213

I nic nie straci:
Jemu w zbytkach — wszędzie raj!
Precz z polskiej ziemi Jaśni-Panowie,
Precz z polskiej ziemi Kniazie, Hrabiowie —
Dziś nie dla was w Polsce raj!

Świetne urzędy,
Jasne imiona,
Niech każdy zdobywa sam;
Zaszczytne względy,
Cześć zasłużona,
Z zwycięzkich niech błyszczy bram.
Za prawa Ludu kto walczył śmiało,
Tego wśród Ludu imię zostało
Na wieki! — bo walczył sam! —

Dalej do broni!
Kto tylko żyje,
Komu Polska miła — Bóg!
Dalej do koni!
W kim serce bije,
Kto nie z nami — ten nasz wróg:
Bo na chorągwi naszej wyszyta,
Ludów swoboda — Rzeczpospolita!
Nie zna Panów — ani sług — !

Michał Chodźko.