Strona:Lutnia. Piosennik polski. Zbiór drugi.djvu/59

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
39

„Nie zostawię cię sierotą,
Ukochana do ostatka,
O! niewiasto, Syn Twój oto,
Janie! oto Twoja Matka!“

O! pociecho jakżeś sroga,
O radości z sercem sprzeczne!
Za człowieka oddać Boga,
Za doczesne oddać wieczne.

O! Maryo nie gardź nami,
Patrząc na łzę co nam ścieka,
Że częstokroć mniej kochamy
Stwórcę Boga niż człowieka.

Oczyść nas Twej szaty płótnem,
Jednym wiewem złotej poły,
Niech się kocham w życiu smutnem,
I w wieczności Twej wesołej.

A w dzień zgonu bolejąca,
Nim do wiecznych zejdę mroków,
Niech mi żal nie będzie słońca,
I powietrza i obłoków!

T. Lenartowicz.