Strona:Lutnia. Piosennik polski. Zbiór drugi.djvu/211

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
191

Całą nockę z matką szyję,
Śpiewając piosenkę:
Jak Ojczyzna się wybije,
Pan Bóg da sukienkę.

Pokochałam Jasia wcześnie
Jeszcze jak był mały,
I marzyłam o nim we śnie,
Marzyłam dzień cały.

Przyszli nasi, zawołali:
Jasiu na Moskali!
I poleciał jakby ptasze,
Na te pola nasze.

Poszedł drogą jak ta rzeka,
Jak ten las się chmurzy;
Ewcia czeka, nie narzeka,
Bo Jaś Polsce służy.

Jak się skończy wojna krwawa,
Za roczek daj Boże,
Wszystkim Pan Bóg pooddawa —
I mnie odda może.

T. Lenartowicz.