Strona:Lutnia. Piosennik polski. Zbiór drugi.djvu/189

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
169
NAD KURHANEM PRZESZŁOŚCI.
«Jeźli chcesz śpiewać pieśni dla narodu
Wtedy się przesuń jako cień przez wieki,
Zamknij przed słońcem bezsenne powieki,
Weź serce trupa do twego zawodu —
I odczuj sercem z jednej szczypty błota
Wielkie poloty wielkiego żywota.»

Resztki po ojcu, po matce, po miłej
Nie rzucisz z wzgardą lecz zbierzesz je skrzętnie
By je na smętarz zanieść do mogiły,
By je tam krzyżem oznaczyć pamiętnie.
Toć i przeszłości powietrzałe szczątki
Nie pozostawisz bez krzyża, mogiły,
Uczcisz je znakiem dla długiej pamiątki
By i twe dzieci nad kurhan trafiły —
I nad kurkanem w przyszłości dalekiej,
Zdołały w dumach dawne zakląć wieki.
Polsko i Litwo! dwa bratnie narody
Coście się z dawna w jeden naród zlały!
Stańcie nad kurhan wzniesion na przeszłości —
Z niego was powiew zawionie swobody,
Z niego wspomienia zawieją was chwały,
Z zbielałych życie wypłynie wam kości.