Strona:Listy Jana Kazimierza do Maryi Ludwiki 31.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

ma a drittura a Varsavia, per abraciarvi quanto prima, come lo fo con questa mia di tutto lo core; solo prego Dio di farmi la gratia di trovarvi sana et affatto guarita.
[P. S.] Vi prego di comandare a Henrico di mettere le tapezzarie a tutti li doi apartamenti, tanto al primo, quanto al secondo; quanto al letto poi, spero che almeno per la prima sera non mene negarete il Vostro, doppo un si gran tempo che non sene semo visti.

(Przekład).Żurowice, 7. lipca [1664].

Wojewoda wileński dał się wreszcie nakłonić do przyjazdu, aby mnie tu podejmować. Pierwszy wieczór, to jest ostatnia sobota, minęła na samych grzecznościach; wczoraj zrana, po mszy i kazaniu, które trwały aż do południa, prosił mnie o audiencyą; wyznaczyłem mu ją na poobiedzie, ale żem przyjmował dwór i przebrał trochę miarę w kielichach, wypadło odłożyć aż do dzisiejszego poranku to posłuchanie, które odbyło się bardzo szczęśliwie i ku obopólnemu zadowolnieniu.
Byłbym już dzisiaj wyjechał, lecz Kanclerz W. kor. przybył tu wczoraj późnym wieczorem i uprosił mnie, abym pozostał jeszcze przez cały dzień dzisiejszy, zapewniając, że zjadą tu niewątpliwie także Kanclerz litewski i Marszałek W.; ten ostatni przybył dzisiaj zrana, ale Kanclerz jeszcze się nie pojawił; mam jednak nadzieję, że może stanąć tu jeszcze dzisiaj bardzo późnym wieczorem. Tak więc jutro, za łaską Bożą, będziemy mogli w ciągu dwóch do trzech godzin załatwić z Wojewodą wszystkie sprawy. Spodziewam się, że wszystko pójdzie dobrze, bo od posłuchania u mnie widzę w Wojewodzie bardzo wielką zmianę; otrząsnął się już ze wszystkich szalbierstw Marszałka W. kor. Jeżeli Kanclerz lit. przybędzie, jak tego oczekuję, dzisiaj wieczór, to wyjadę za wolą Bożą jutro, to jest 8. bież. mies., po obiedzie, i udam się już nie do Nowodworu, lecz wprost do Warszawy, aby Cię uściskać jak najprędzej , co spełniam i w tym liście z całego serca; proszę tylko Boga, abym za Jego łaską mógł ujrzeć Cię zdrową i zupełnie wyleczoną.
[P. S.] Proszę Cię, byś kazała Henrykowi pokłaść kobierce w obu apartamentach, tak w pierwszym, jak i drugim; co do łóżka, spodziewam się, że przynajmniej na pierwszy wieczór nie odmówisz mi swego po tak długim czasie rozłączenia.

22. (Własnor.).Viszogrod, 15. di Settembre [1664?][1].

Ho riceuto la vostra lettera, scritta per via del mio gentilhumo [sic], Nimira, in risposta della quale vi dico che non dubi-

  1. Ten list nie ma także daty roku, a nie można mu jej wyznaczyć z taką pewnością, jak poprzednim, dla braku ścisłych danych w samejże treści. Wedle wszelkiego prawdopodobieństwa list ten powstał w r. 1664. Nie udało mi się wprawdzie stwierdzić na podstawie innych źródeł na pewne, gdzie w ogóle bawił J. Kaz. we wrześniu t. r., ale żadne wzmianki nie sprzeciwiają się temu, żeby podróżował po kraju; w Warszawie, sądząc z braku wiadomości o nim w relacyach de Lumbres'a, w tym czasie go nie było. Wyszogród leży w dzis. gubernii i powiecie płockim nad Wisłą, w odległości 39 km. od Płocka; być może, że król zrobił do tego niezbyt dalekiego miasta jakąś wycieczkę. Wzmianka o Lubomirskim, jako jeszcze Marszałku W. kor. dowodzi, że list został napisany przed sejmem z r. 1664; a napomknienie o potrzebie wybierania dogodnych posłów było wtedy na czasie, bo na październik zostały zwołane sejmiki, a na koniec listopada sejm walny. W roku 1663, we wrześniu, list ten nie mógł powstać, bo J. K. znajdował się wówczas (por. listy nr. 1—3) w innych stronach (pod Szarogrodem), daleko od Wyszogrodu.