Strona:Listy Jana Kazimierza do Maryi Ludwiki 21.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

ariva una nova insperata della vostra malatia, quale da principio mene turbò molto, et si Mr. Corade [1] non mene havesse conle sue, scritte al Trabuch et medico Braun, assicurato che gia sete megliorata, sarei partito subito, nel medesimo momento, et venuto volando a Varsavia per trovarvi, et vi giuro che sono in maniera turbato che non so, come vi posso scrivere queste quatro righe: ma spero nella misericordia di Dio che, prima che vi ariva questa mia, gia sarete guarita e fora di ogni pericolo. Ma fratanto non potrò vivere con animo quieto, ni contento, sinche col primo ordinario non ricevo la bona nova che gia sete a fatto guarita; et vi prego per amor di Dio che ne habiate una bona cura della vostra salute per non ricadere in una recidiva, quale sarebbe piu pericolosa, che non la malatia istessa. E gia che sento che in Varsavia ciene sono malatie pericolose, vi prego che subito, che vi haverete rihavuto un poco, di partire [sic] subito o a Nieporento [2], o a Bialalenka, o vero a Pencheri [3], dove vi piacera, tanto per mutar aria et essere lontana da ogni contagione, quanto ancora per essere piu spicata et pronta per venire qui, in Lituania, ripiliata che haverete le vostre forze. Aspettando dunque con grandissima inpatienza et inquietudine la bona nova del meglior stato della vostra salute, v' abraccio di tutto lo core.
[P. S.]. La Snopkowska mi prega di darli licenza pe[r] farsi monaca della Santissima Anunciatione; io per me s[ono] contento, et mi rimetto a fatto a voi: fate tutto ques[to] [4], che crederete essere piu a proposito.


(Przekład).Mińsk, d. 6. maja [1664].

Kiedy już sądziłem, że otrzymam przez tegotu posłańca nowinę pewną o Twoim wyjeździe z Warszawy do Wilna, — oto dochodzi mnie niespodziewana wiadomość o Twojej chorobie, którą od pierwszej chwili mocno jestem strapiony; i gdyby P. Corade nie zapewnił mnie w liście, pisanym do Trabuc'a i lekarza Brauna, że już nastąpiło polepszenie, byłbym wyjechał niezwłocznie, w tej samej chwili, i pospieszyłbym lotem do Ciebie, do Warszawy; przysięgam Ci, że jestem tak przygnębiony, iż nie wiem, jak zdołam nakreślić tych parę wierszy. Ale pokładam nadzieję w miłosierdziu Bożem, że zanim otrzymasz ten mój list, już będziesz zdrowa i daleka od wszelkiego niebezpieczeństwa; tymczasem jednak nie będę mógł żyć w spokoju i zadowoleniu tak długo, dopóki przez najbliższego posłańca nie otrzymam dobrej nowiny, żeś już całkiem wróciła do zdrowia. Proszę Cię też na miłość Boską, abyś miała o to swoje zdrowie pilne staranie, i strzegła się recydywy,

  1. Nazywany w innych źródł. także »Corradi«, lekarz przyboczny królowej.
  2. Nieporęt, wieś nad rz. Długą, o kilka km. od jéj ujścia do Narwi, w dzis. powiecie warszawskim.
  3. O Białołęce już była mowa; Pęchery, wioska w pow. grójeckim, kilkadziesiąt km. na południe od Warszawy.
  4. Uzupełnienia w nawiasach z powodu, że papier wydarty.