Strona:Listy Annibala z Kapui (Przezdziecki) 149.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

i pisałem do Xięcia i do Brutego, świadcząc o dobrych intencyach J. Św. jak pochwala i życzy sobie aby postąpiono w tak świętém dziele podniesienia religii Katolickiéj w téj prowincyi. Naradzałem się natychmiast z O. Prowincyałem Jezuitów, i z OO. Bernardynami Krakowskiemi, o subjektach do posłania do Multan w tym celu; ale dotychczas nieznaleźliśmy osób znających języki niemiecki i węgierski, jakby tamci chcieli, a którychby oraz nauka była zdrowa, a życie przykładne, aby się z nich zbudowano jak się należy. Potrzebaby zatem aby tak O. Generał Jezuitów, jak Ojciec Generał Franciszkanów de Observantia, przysłali mi tu Subjektów stosownych jakichby mieć mogli z Niemiec i Węgier, a jabym pomyślał o tém aby ztąd dostali się bezpiecznie do Multan. Tymczasem usilne starania czynimy, aby dostać dwóch lub trzech Ojców Jezuitów, którzyby pojechali utrzymać Xięcia i Brutego w dobrych chęciach jakie okazują i pocieszyć Katolików tamecznych nadzieją, że wkrótce będą mieli robotników na służbę Bożą i dla dobra dusz swoich. Kardynał J. M. Radziwiłł pisze mi, że w tych dniach Heretycy Zwinglanie w Zborze swoim w Wilnie odbyli zgromadzenie (conventicolo) tak zwane Generalne, na którém obecnych było do 60 najgorszych Ministrów jacy są w Koronie i Litwie, i uradzili dać sobie Superintendentów, z nazwiskiem Biskupów, trzech w Litwie, i trzech w Koronie; zrobić fundacyą na założenie Kollegium, dla emulacyi z OO. Jezuitami; że już nawet naznaczyli miejsce na szkoły, zbierają składki na nie, sprowadzają