Strona:Lew Tołstoj - Wojna i pokój 06.djvu/108

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

odpowiedzi, przechodził nad niemi szybko do porządku dziennego. Bądź brał w rękę książkę pierwszą lepszą, lub też uciekał z domu, goniąc czy do klubu, czy do kogo ze znajomych, aby tam zasięgnąć wiadomostek, o najnowszych awanturkach skandalicznych i brukowych wypadkach.
— Moja żona — zastanawiał się nieraz w duchu — która nie kochała w życiu nic i nikogo, prócz siebie samej, a właściwie mówiąc: prócz swego ciała pięknego; która jest najgłupszą istotą, jaką znam, uchodzi nie mniej w sferach najwyższych, za kobietę najrozumniejszą i najprzyjemniejszą w świecie. Wszystko pada plackiem przed nią. Napoleon, wyśmiewany i wyszydzany, gdy był prawdziwie wielkim, dziś gdy został prostym komedjantem w koronie kradzionej, jest ogólnie wielbiony, a cesarz Franciszek, monarcha z „Bożej łaski“, błaga go, aby raczył przyjąć rękę jego córki. Hiszpanie dziękują Opatrzności, za pośrednictwem duchowieństwa katolickiego, za zwycięztwo odniesione nad Francuzami w dniu czternastego czerwca. Francuzi ze swojej strony, nakazują temuż duchowieństwa modły dziękczynne, za zwycięstwo odniesione przez nich nad Hiszpanami w tym samym dniu i godzinie. Moi bracia masoni przysięgają najsolenniej poświęcić wszystko dla dobra bliźniego, a później żałują dać bodaj rubelka, na składkę dla nędzarza który ginie z głodu po prostu. Astrea, intryguje przeciw Poszukiwaczom Manny niebiańskiej. Starają się wszelkiemi siłami, aby otrzymać ustawy Loży Szkockiej, których właściwie nikt z nas nie potrzebuje, nikt nie myśli wykonywać, z tej prostej przyczyny, że nikt tego nie